Trzeba chyba oddzielny wątek założyć odnośnie pomiaru bo tu o iso jest...
Jak oświetenie jest w miarę jednolicie rozłożone i poprawnie się naświetli to i iso 3200 w d800 daje radę. W większości sytucji staram się nie przekraczać iso 1600-2000 w fotografii przyrodniczej. Najgorsze dla aparatów jest chyba brak światła i ciemna zieleń w tle. Nie znam aparatu który ładnie oddaje kolorystykę i nie szumi mocniej w takich warunkach.
Wracajac do tematu to zgodze sie w pelni z Twoimi uwagami. W D800 max ISO 800 jest bardzo ladne i w duzoformatowym zdjeciu raczej nie powinno byc problemow, taki D4 jest obecnie o okolo 2/3 EV lepszy od D800 ( oczywiscie po przeskalowaniu 36mpix na 16mpix ).
Fajnie by bylo miec w pelni uzywalne ISO 1600, ale to za jakis czas, pewnie
Fajnie by bylo miec w pelni uzywalne ISO 1600, ale to za jakis czas, pewnie
Fajnie to by było mieć dużo czasu, bo głównie od tego zależy jak nasze zdjęcia wyglądają
Dla mnie osobiście to te wszystkie techniczne tematy, to drugorzędna sprawa. Najważniejsze w tej pasji to mieć terenowe obycie, które pozwoli na znalezienie naszych ptasich zmieniających się co sezon priorytetów, a później obmyślenie sposobu żeby go zadowalająca sfotografować. I tylko od tego zależy fotograficzne powodzenie realizacji naszych planów. Na pewno nie od użyteczności ISO, pomiaru, prędkości zapisu, buforu, statywów, głowic. To tylko może ułatwić końcowy etap czyli fotografowanie. Więc jeżeli już się nad czymś zastanawiam, to nie czy moje ISO da radę tylko gdzie i jak sfotografować następny gatunek który sobie obmyśliłem. Bynajmniej tak mi się wydaje
Fajnie by bylo miec w pelni uzywalne ISO 1600, ale to za jakis czas, pewnie
Fajnie to by było mieć dużo czasu, bo głównie od tego zależy jak nasze zdjęcia wyglądają
Dla mnie osobiście to te wszystkie techniczne tematy, to drugorzędna sprawa. Najważniejsze w tej pasji to mieć terenowe obycie, które pozwoli na znalezienie naszych ptasich zmieniających się co sezon priorytetów, a później obmyślenie sposobu żeby go zadowalająca sfotografować. I tylko od tego zależy fotograficzne powodzenie realizacji naszych planów. Na pewno nie od użyteczności ISO, pomiaru, prędkości zapisu, buforu, statywów, głowic. To tylko może ułatwić końcowy etap czyli fotografowanie. Więc jeżeli już się nad czymś zastanawiam, to nie czy moje ISO da radę tylko gdzie i jak sfotografować następny gatunek który sobie obmyśliłem. Bynajmniej tak mi się wydaje
Pelna zgoda. Ale to nie wszystko.
Pieniadze sa bariera. Bez nich nie ma auta, paliwa i trudno sie przemiescic, bynajmniej tu w Holandii. Brak lasow i miejsc dzikich w promieniu 50-60km, wokolo tylko same uprawne prywatne laki, wejscia do obszarow naturalnych tylko od wschodu do zachodu slonca i poruszac sie mozna tylko po sciezkach. Nie wspominajac o zakazie postawieniu stalej budy czy dokarmiania zwierzat i ptakow. Straznikow jak mrowkow i srogie kary.
To nie Siekierczyn, gdzie wczesniej mieszkalem, ze do lasu mam 400m czy nad stawy czy nad laki. Tam jest istny ptasi raj. Bez ograniczen, bo wszystkich znam i mnie znaja, wlacznie z lesniczym czy mysliwymi.
I ambicje zostaly, doswiadczenie tez rosnie, a w komorce tylko rower stoi dobrze ze chociaz go mam to moge nim sie przemieszczac i na wiosne znowu nad stawik.
To nie Siekierczyn, gdzie wczesniej mieszkalem, ze do lasu mam 400m czy nad stawy czy nad laki. Tam jest istny ptasi raj. Bez ograniczen, bo wszystkich znam i mnie znaja, wlacznie z lesniczym czy mysliwymi.
I serenady zurkow co roku pod lasem, bielik, kania ruda i czarna, jastrzab, blotniak stawowy, bocian czarny, czapla biala i szara, zimorodek, rycyk, samotnik, kszyk bekas, brodziec piskliwy, leczak, krwawodziob, kwokacz - wszystkie nad stawami pod lasem, kruki majace gniazda na slupach wysokiego napiecia pod lasem.
Ehhhhh..... chyba wypije szklaneczke whiskacza na polepszenie humoru.
Jak zaczynałem fotografować, to używałem punktowego, do póki bardziej doświadczeni uświadomili mi że robie źle. 90 może 95% moich zdjęć to pomiar matrycowy. No ale przecież Ci co mi doradzali pewnie też nie czytali instrukcji, a ja też jestem tylko amatorem.
Bojan a gdzie masz w 7D nastawy do pomiaru matrycowego?
Widzę tam tylko: wielosegmentowy, skupiony, punktowy i ważony uśredniony.
mysle ze jak sie wypowie kilak osob jakiego pomiaru uzywaja to sie mozemy zdziwic
Ja w 99% matrycowy no i oczywiście odpowiednio do sytuacji korekta EV + lub -. Pomiaru punktowego używam bardzo rzadko i w szczególnych warunkach o których sobie na tą chwilę nie przypominam
siwy49 napisał/a:
Jeśli chodzi o ustawienia to przekonałem się do tego co pisał Sławek Wojtczak: tryb manualny i auto ISO, które można ograniczyć do np. 1500 ISO a czas i przysłonę zastosować wg własnych potrzeb.
Ja od kiedy zacząłem używać Auto-ISO i Trybu M (manulanego) innych opcji nawet nie ruszałem Dla mnie wprost idealne rozwiązanie i podczas fotografowania uzywam tylko dwóch pokręteł i przycisku migawki Do szybkich akcji, kiedy musimy dobrać odpowiedni czas do zamrożenia ruchu - idealny.
Bojan chyba jednak jesteś w błędzie.
Pomiar matrycowy w 7D to inaczej pomiar punktowy. Chodzi o to, że matryca mierzy punktowo akurat tam gdzie jest punkt AF a nie standardowo w centrum kadru.
Niezależnie od tego, co rozumiem z Waszej dyskusji, a czego nie, to podsumuję tak:
1) od pewnego czasu używam tylko pomiaru matrycowego; sama to sobie wykombinowałam, a teraz Wy potwierdzacie,
2) nie używam M, bo (chyba) bym nie umiała... :( W trybie M ostrość ustawia się samodzielnie, prawda? kręcąc pierścieniem obiektywu? tak?
3) Wy macie porządne obiektywy, a ja coś do czego w tym gronie prawdopodobnie nawet wstyd się przyznać, ale co tam - to Nikkor 18-300, f/3,5-5,6. Ja go lubię, więc za bardzo nie krytykujcie.
4) Nikon D7000 ma podobno duże możliwości i raczej szumów nie ma nawet przy bardzo wysokim ISO nawet 2500 (nie próbowałam), ale 1250 tak.
5) najczęściej fotografuję z ręki, często z leżenia - wtedy podpieram na czymś. Statywy mam ze 3 różne i wciąż mi nie pasują.
Partnerem do dyskusji to ja raczej tu nie jestem, ale dobrze, dobrze - piszcie. Czytając coś tam chwytam ....
Pozdrawiam wszystkich mistrzów, każdego w swoim rodzaju. Panowie, nie dokuczajcie sobie, po co?! Życie i tak niesie sporo zgryzot ...
_________________ Szanujmy ptaki żyjące w naszym mieście. Bez ptaków środowisko miejskie będzie szare i nieprzyjazne ...
Ja od kiedy zacząłem używać Auto-ISO i Trybu M (manulanego) innych opcji nawet nie ruszałem Dla mnie wprost idealne rozwiązanie i podczas fotografowania uzywam tylko dwóch pokręteł i przycisku migawki Do szybkich akcji, kiedy musimy dobrać odpowiedni czas do zamrożenia ruchu - idealny.
Autoiso jest bardzo pomocny, ale ma 2 wady: spowalnia szybkosc AF i zmniejsza ilosc zdjec w serii. Przetestowalem na wlasnej skorze. Stosuje tylko kiedy musze.
Autoiso jest bardzo pomocny, ale ma 2 wady: spowalnia szybkosc AF i zmniejsza ilosc zdjec w serii. Przetestowalem na wlasnej skorze. Stosuje tylko kiedy musze.
Fakt, że zmniejsza bufror, ale to dla mnie pomijalne przy zaletach jakie mi daje Ja spowolnienia af nie zauwazyłem.... ale nie testowałem tego w milisekundach Bo wątpię, żeby różnice były większe.
Pomiar matrycowy w 7D to inaczej pomiar punktowy. Chodzi o to, że matryca mierzy punktowo akurat tam gdzie jest punkt AF a nie standardowo w centrum kadru.
punktowy w 7D mierzy zawsze w centrum kadru na około 2,3%
tak czy inaczej przedstawiając to w symbolu, punktowy to kropka, a matrycowy(wielosegmentowy) którego używam to kropka w nawiasie
Marku, to ja mam instrukcję D7000. No tak, moje pytanie był nieodpowiednie ...
Sorry, wyłączam się z dyskusji, żeby nie pogrążać się jeszcze bardziej ...
_________________ Szanujmy ptaki żyjące w naszym mieście. Bez ptaków środowisko miejskie będzie szare i nieprzyjazne ...
Autoiso jest bardzo pomocny, ale ma 2 wady: spowalnia szybkosc AF i zmniejsza ilosc zdjec w serii. Przetestowalem na wlasnej skorze. Stosuje tylko kiedy musze.
Fakt, że zmniejsza bufror, ale to dla mnie pomijalne przy zaletach jakie mi daje Ja spowolnienia af nie zauwazyłem.... ale nie testowałem tego w milisekundach Bo wątpię, żeby różnice były większe.
Sam doszedlem do takiego wniosku po testach na ziebach i siksach. W momencie gdy mam Autoiso mam wiecej nietrafien niz na pelnym M. Ale moze sie myle, moze to czysta autosugestia?
Haniu ad.2: tryb M to tryb w ktorym czas, przyslone i ISO ustawiasz Sobie sama, jakie parametry ustawisz takie beda na stale ustawione, po to aby samemu decydowac o dobrze naswietlona scene. Nie ma to nic wspolnego z ustawianiem ostrosci. Od wyboru tryby manualnego AF Masz przelacznik w aparacie oraz w obiektywie, gdzie jak przelaczysz na MF to bedziesz mogla ostrzyc recznie, jak przelaczysz na AF, to automatycznie ostrzyc bedzie punkt AF.
ad.3 Masz fajny obiektyw i robisz swietne zdjecia, juz Ci to kiedys mowilem
Haniu ad.2: tryb M to tryb w ktorym czas, przyslone i ISO ustawiasz Sobie sama, jakie parametry ustawisz takie beda na stale ustawione, po to aby samemu decydowac o dobrze naswietlona scene. Nie ma to nic wspolnego z ustawianiem ostrosci. Od wyboru tryby manualnego AF Masz przelacznik w aparacie oraz w obiektywie, gdzie jak przelaczysz na MF to bedziesz mogla ostrzyc recznie, jak przelaczysz na AF, to automatycznie ostrzyc bedzie punkt AF.
ad.3 Masz fajny obiektyw i robisz swietne zdjecia, juz Ci to kiedys mowilem
Dzięki Irku To bardzo ważne, a wyłożone tak prosto
Jesteś złoty człowiek
_________________ Szanujmy ptaki żyjące w naszym mieście. Bez ptaków środowisko miejskie będzie szare i nieprzyjazne ...
Haniu to dla wszystkich uzytownikow canonow o kropkach , kropkach w nawiasie
i ze nawet 7d ma matrycowy pomiar co Rafal dobrze wie o tym i wytlumaczyl ladnie chyba lepiej niz w tym pdf moglem podlinkowac PL wer ale pelno ich na necie
A ja robię tak aby było dobrze
Znaczy się z przyzwyczajenia mam ISO 400. Ale ja trzeba 800 to nie zawaham się użyć.
A ja trzeba jeszcze więcej to zaczynam się wahać.
Co do kropek i kropek w nawiasach to kropki raczej nie stosuję, mam sklerozę i później
mogę w takim ustawieniu zostawić aparat. I w razie W będzie lipa. Człowiek nie jest w stanie
na szybko ogarnąć wszystkich jego ustawień w sekundę. Bywa tak, że na ten przykład syn
weźmie puszkę. Coś tam na swoją modłę pokręci. A ja później jak chcę zrobić fotkę to mnie
coś trafia bo aparat poprzestawiany hehe
A jak mam ustawione ISO 400, pomiar matrycowy lub średnio ważony, włączona stabilizacja,
AF i w drugim slocie zawsze !!! ma siedzieć karta. To jak wezmę aparat bo trzeba bez grzebania
w nim szybko zrobić zdjęcie to zawsze coś w miarę wyjdzie
siedzicie godzinami w budzie , wyczekujecie , i nie przyszlo wam do glowy poprzestawiac aparat ? poeksperymentowac ???????????? tylko tak w kolko na oklep ?przeciez czasu jest czasami bardzo duzo
osobiscie tez mam ustawiony pomiar swiatla matrycowy i najczesciej iso 320 ale czesciej podczas fotografowania pod swiatlo ( slonce ) ustawiam pkt , mysle tez uzyc blende , lampe
juz mnie znudzilo to w kolko i to samo a i jeszcze duzo bawienia sie w PS , EHHH to jest zabawa , cos innego
siedzicie godzinami w budzie , wyczekujecie , i nie przyszlo wam do glowy poprzestawiac aparat ? poeksperymentowac ???????????? tylko tak w kolko na oklep ?
Ja eksperymentowalem na samym poczatku i zobaczylem, jaki bajzel bez jakiejkolwiek kontroli mi wychodzil, to osiadlem na ISO 400 i matrycowym.
I juz nie zmieniamm, zero eksperymentow poza stosowaniem wyzszych ISO.
a i jeszcze duzo bawienia sie w PS , EHHH to jest zabawa
Może Sylwek kiedyś napisałbyś coś o obróbce w PS? Moja obróbka polega tylko na wykadrowaniu , balans bieli i ciemniej jaśniej. Zawsze jak próbuję coś więcej , jakieś efekty to wychodzi to sztuczne i nie do przyjęcia. Każda rada w tym temacie jest dużo warta.
a i jeszcze duzo bawienia sie w PS , EHHH to jest zabawa
Może Sylwek kiedyś napisałbyś coś o obróbce w PS? Moja obróbka polega tylko na wykadrowaniu , balans bieli i ciemniej jaśniej. Zawsze jak próbuję coś więcej , jakieś efekty to wychodzi to sztuczne i nie do przyjęcia. Każda rada w tym temacie jest dużo warta.
procz podfstawowej obrobki wszystkie czynnosci sa sprzeczne z zasadami NATURY , co fotografowie przyrody tak bardzo lubia wiec nie wiem czy bys to lubil jak masz skype to napisz do mnie , moj nick na skype to ;
fotosc
zrobilem tak na szybkiego Twoje zdjecie to Ci je przesle
Dzięki Sylwek. Mój nick to turbol68 , ale ślij jak możesz na maila - andrzej@multi-serwis.pl. Ze skypa rzadko korzystam. .
Co do obróbki to nie tylko w fotografii przyrodniczej przydaje się jakaś znajomość możliwości PS-a. Czasami się pstryknie jakiś plener , imprezkę i wtedy też można wykorzystać te tajniki. .
w moim starym D300 mam ISO ustawione zawsze na 800 + pomiar matrycowy - sprawdzałem na Myszakach w śniegu punktowy i nie byłem zadowolony więc tego trybu nie używam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach